teriva
Witam
Miałam nic nie pisać na blogu ale...nie wytrzymałam :) Dzisiaj wlazłam na terivę i urok terenu mnie zniewolił. Oczywiście porobiłam dla Was fotki . Po zrobieniu fotek i euforii gdyby nie mój men zostałabym na górze do momentu wylania schodów. Ręka i instrukcja zejścia na dół przez mojego mena okazała się bezcenna - dziękuję Kochanie :) Dzisiaj też podjęliśmy decyzję podniesienia ścianki kolankowej o 1 cegłę czyli ok 20cm. Mieliśmy także odwiedziny córci z zięciem ale niestety na górę nie wdrapali się bo przyszła burza.Musieli zadowolić się fotkami które zrobiliśmy . Mamy jednak Im czego gratulować bo właśnie dnia dzisiejszego podpisali wstępną budowę kupna działki 200m za nami na tej samej ''ulicy'' .Hura ! Bardzo się cieszymy że będą blisko nas i pewnikiem z czasem też się wybudują bo widzimy jak nasza budowa Ich kręci :)Super ! Gratulujemy Wam Nasze Kochane Kurczaczki :)
teriva
widoczekwidoczek