dach + komin
Witam
Wczoraj był u nas kolejny dzień świra.Zjechały się dwie brygady - murarze i dekarze. Murarze budowali ścianki i kominy a dekarze zaczęli deskować dach.Oczywiście dekarze pape mieli kupioną ,deski sami przywieźli z tartaku (część desek mieli z odzysku tzn.z naszych szalunków)ale....właśnie ale...zapomnieli powiedzieć o gwoździach i papiakach.Biegiem zasuwałam do hurtowni. Obydwie brygady pracowały również dzisiaj .Wczoraj przyszło jedno oberwanie chmury,dzisiaj drugie.Uciekli.Spotkamy się w poniedziałek ale dla murarzy będzie to bardzo bolesne spotkanie ponieważ zaczynamy odliczanie kasy.Termin umowy upływa jutro. Za każdy dzień potrącamy wg umowy 5% wartości całej ich pracy (czyli 1600zł/dziennie).Teraz walczymy z prądem który od wczoraj zwariował (jest-nie ma itd.)kawałek mojej spiżarni w kuchnikomin do kotłowninasz piękny komin w całej okazałościcegła klinkierowa na komin