dach
witam :)
Nasz domek nabrał już kształtów a teraz zaczyna nabierać uroku.Elektryka jest już zrobiona,czeka na podpięcie i tynki .Dzieci się postarały i wszyściutko według wskazówek "szefa" zrobiły. Dziękujemy kochane chłopaki <3.
Drzwi wejściowe i wrota garażowe zamówione. W tym tyg mieli przyjechać i robić tynki ,niestety mają tzw przesunięcie.Aby nie tracić czasu bo zima tuż tuż a my musimy na zimę zamieszkać poprosiliśmy brygadę od dachu aby go skończyła. Prężna brygada z cudowną szefową p.Małgosią która razem z nimi pracuje tak jak prosiliśmy kładzie łaty i kontrłaty a nawet zaczęła kłaść blachodachówkę .Jesteśmy bardzo zadowoleni bo budowa nie stoi lecz co dzień coś się na niej dzieje .
Murarz schodów wejściowych nadal nie zobił .Stwierdził że on jest murarzem i dołu pod schodki kopać nie będzie.Poczeka aż będzie u nas koparka. Trzy razy był już po resztę kasy,lecz jej nie dostał i dopóki wszystkiego nie skończy NIE dostanie.
Teraz martwimy się tylko o pogodę bo dzisiaj od rana pada z przerwami a dekarze kładą blachodachówkęblachodachówka modułowa VENECJA